Przepisy wegańskie na każdą kieszeń

czwartek, 23 maja 2013

Bandgobhi alu sabdżi (kapusta z ziemniakami)

Dziś wybrałam się w kulinarną podróż do Indii, przygotowując nieco już przez siebie zapomniane danie, jakim jest Bandgobhi alu sabdżi. Przepis pochodzi z książki Kuchnia Kriszny. Indyjskie potrawy wegetariańskie i jest bodajże jedną z pierwszych potraw na mojej niegdyś wegetariańskiej, a dziś już wegańskiej ścieżce. Wygląda niepozornie, ale nie dajcie się zmylić. Pod płaszczykiem tych dobrze znanych warzyw, kryje się intrygująca gra smaków. Wszystko za sprawą słodko-ostrej mieszanki przypraw. Dzięki niej potrawa nabiera niepowtarzalnego smaku, przenosząc nas na chwilę w świat orientu.
Składniki:
Kapusta (450 g)
Ziemniaki (4 sztuki)
Pomidory (4 sztuki)
Woda (3/4 szklanki)
Kurkuma (1,5 łyżeczki)
Imbir (1 łyżeczka)
Pieprz Cayenne (pół łyżeczki)
Sól (1,5 łyżeczki)
Cukier (1,5 łyżeczki)
Kardamon
Cynamon 
Goździki
Wykonanie:
Kapustę myjemy i szatkujemy. Cynamon, goździki i kardamon dokładnie mielimy i odstawiamy.
Na patelni rozgrzewamy tłuszcz, dodajemy pokrojone w kostkę ziemniaki i smażymy aż do przyrumienienia. Patelnię zdejmujemy z ognia, ziemniaki przekładamy do innego naczynia.
Do garnka dodajemy kilka łyżek oleju, imbir, pieprz cayenne, kurkumę - wszytko razem smażymy przez kilka sekund (cały czas mieszając). Wrzucamy poszatkowaną kapustę, smażymy 3-4 minuty regularnie ją mieszając, tak by dobrze połączyła się z przyprawami i nie przywarła do dna. Dodajemy pokrojone w większą kostkę pomidory, sól, cukier i wodę. Garnek przykrywamy i gotujemy na małym ogniu aż warzywa zmięknął. Na koniec dodajemy usmażone wcześniej ziemniaki. Przed podaniem posypujemy wierzch potrawy uprzednio przygotowanymi słodkimi przyprawami.

7 komentarzy:

  1. Wow, jak pięknie to zarekomendowałaś:-) Już mam ochotę wypróbować, nazwa niczego mi nie mówi:-), ale składniki jak najbardziej są mi znane:-) Mam nadzieję, że wktótce to danie przyrządzę:-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kto by pomyślał, że pod nazwą takie cuda się kryją :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oo.. nie słyszałam nigdy o tym daniu, ale wygląda genialnie, a twój opis-nic tylko brać się do roboty!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzięki Tobie przypomniałam sobie,że gdzieś na kompie posiadam pdf-a tej książki.Muszę poszukać i wykorzystać kapuchę w kuchni, póki jest młoda ;-) I książkę przy okazji.

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, mam ciąg na Indie ostatnio:)

    OdpowiedzUsuń
  6. mmm siła tkwi w przyprawach :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubimy kapustę młodą pasjami! Przy następnej okazji wykorzystam przepis! ;)

    OdpowiedzUsuń