Przepisy wegańskie na każdą kieszeń

wtorek, 12 lutego 2013

Pomarańczowy szejk na bazie karkade


Szczęśliwy to człowiek, który ma możliwość rozpocząć swój dzień od szejka. Żadne tam owsianki, jaglanki, humusy nie umywają się do tego cudownego napoju. Niestety póki co bez szaleństw, wszak w portfelu mam zaledwie kilkanaście złotych jak na studenta przystało;)


Składniki:
Pomarańcze (2 sztuki)
Hibiskus (2 łyżki)
Imbir (szczypta)

Wykonanie
Listki hibiskusa zalewamy szklanką zimnej wody i wstawiamy na kilka godzin do lodówki (ja zrobiłam to wieczorem, dzięki czemu rano mogłam się już cieszyć intensywnym, aromatycznym "naparem"). Zimne karkade wlewamy do kielicha, dodajmy pomarańcze, imbir i blendujemy. Kto chce i potrzebuje może sobie dosłodzić według uznania.

soki, musy, szejki - zimową porąOrganizator: Katarzyna

5 komentarzy:

  1. jeszcze nigdy nie dodawałąm do szejków hibiskusa... super pomysł ! :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przyznaje, że to mój pierwszy raz, jak to mówią: potrzeba matką wynalazku. A że efekt mnie usatysfakcjonował, nie zamierzam na tym poprzestawać;) Pozdrawiam!

      Usuń
  2. Masz ciekawe idee kulinarne:) Strasznie mi się wizualnie podoba ten szejk więc smakowo pewnie będzie podobnie. Jak tylko zdobędę jakiś mikserek od razu zabieram się do roboty;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogłabym nie mieć kuchenki, lodówki, ale bez blendera (nawet takiego, który nie ze wszystkim sobie potrafi poradzić) nie wyobrażam sobie swojej kuchennej egzystencji;] Na początek polecam spróbować sam hibiskus, żaden specjalny sprzęt nie jest do niego potrzebny, a bogactwo smaku, witamin i minerałów potrafi zwalić z nóg!

      Usuń
    2. O dziękuję bardzo za podpowiedź. Na pewno z niej skorzystam:)

      Usuń